Powinienem w tej chwili kupić Maca ALE NIE MAM KASY!!
sobota, 27 czerwca 2009
piątek, 26 czerwca 2009
Eien no Aseria recenzja.
Historia Eien no Aseria koncentruje się na postaci Yuuto Takamine, uczniu który mieszka razem ze swoja młodsza siostrą Kaori. Oboje w dzieciństwie stracili rodziców i zostali wzięci w opiekę przez inna rodzinę. Ta rodzina zginęła w wypadku lotniczym, przy czym Kaori w cudowny sposób go przeżyła. Pewnego dnia Yuuto spotkał tajemnicza dziewczynę zwaną Tokimi Kurahashi, po czym jego świadomość zanika. W swojej ograniczonej świadomości, słyszy jak Tokimi mówi mu , “Nadszedł czas abyś zapłacił cenę ….. cenę cudu.”
Yuuto po przebudzeniu znajduje się w innym świecie o nazwie Fantasmagoria. W tym świecie, Spirits są używane przez ludzi do walki w wojnie o energie zwana Mana. Siostra Yuuto znalazła się również w Fantasmagoria i została zakładnikiem Rakios Kingdom. Aby odzyskać swoją siostrę i powrócić do własnego świata Yuuto musi wałczyć dla królestwa.
Ludzie którzy przybywają z innego świata noszą nazwę Etranger . Jako Etranger zostaje wyposażony przez królestwo w “święty miecz” noszący nazwę Motome, który to właśnie jest odpowiedzialny za przeniesienie go do tego dziwnego świata i dąży aby Yuuto zszedł na złą drogę .
Grafika w grze jest dosyć przeciętna, scenki przerywnikowe są niezrównoważone – zdarza się że jedna postać w różnych scenach będzie wyglądać inaczej ( chyba najbardziej przez rysowników jest pokrzywdzona Aseria czyli osoba która jest, zaraz po bohaterze jeśli chodzi o ważność historii). Mamy ładną mapę świata i fenomenalne walki. Walki owe maja ładne efekty specjalne ( walka ze smokami i bosami to oczywiście uczta dla oczu), choć widać że gra niemiała dużego budżetu.
Muzyka i efekty dźwiękowe są klimatyczne. Od świetnego openingu i endingu, do muzyki podczas samej rozgrywki , wszystkie kawałki są dobrane bardzo dobrze i spełniają swoje założenie w 100%. Sam fakt że opening i ending ciągle są na mojej liście słuchanej muzyki świadczy o nich najlepiej ( albo o tym że mam dziwne gusta ale o nich się nie dyskutuje) .
Najbardziej wciągającą częścią gry jest system walki, gdzie jako armia walczycie w 3 osobowych drużynach. Każda osoba w takiej drużynie spełnia jedna z ról jako : Supporter( działa jako medyk, zwiększa statystyki, przerywa zaklęcia, i atakuje magią) , Defender (przyjmują wszystkie ataki na siebie i bronią twojej drużyny ) i Attacker (ci staja w pierwszym szeregu i atakują przeciwnika). Są również jednostki specjalne czyli All rounder. Mogą oni jak jedyne osoby tworzyć pełna drużyną ( czyli robią za Supportera, Defendera i Attackera).
Na przebieg rozgrywki w Eien no Aselia duży wpływ ma system karmy. W zależności od tego co robimy nasze postaci będą się różnie rozwijały, a także dostaniemy inne zakończenie.
Gra posiada swoja własna bardzo rozwinięta mitologie i kosmologie.Rozrywka jest bardzo długa tak minimum na 20-40h .
Jeśli miałbym grę polecać to póki co tylko tym co znają język Japoński. Bez znajomości owego niema nawet co zagłębiać się w świat Fantasmagori . Na szczęście grupa Dakkodango Translations jest w trakcje tłumaczenia i już niedługo większa liczba ludzi będzie mogła zasmakować tej wspaniałej gry.
Atelier Rorona został wyprzedana w Akihabara .
Gra został wydana wczoraj (25 ty) w Japoni razem z Blaz Blue i Agarest Senki Zero. Nie zakładałem że gra zostanie tak szybko wyprzedana.
Więcej informacji można poczytać TU
niedziela, 21 czerwca 2009
Trochę tłumaczeń.
Tłumaczenie Aira osiągnęło 50% - do ściągnięcia na TL Wiki.
Kanon ma 100% do ściągnięcia na non-directional translations .
Dakkodango Translations na swojej stronie podali, że tłumaczenie Eien no Aselia – Kono Daichi no Hate de ma ponad 25%.
Yandere Translations wydało tłumaczenie do Sengoku Rance - ma ono 50% .Info.
Witch Hunt wydał tłumaczenie do Umineko no Naku Koro ni Chapter 4 .
Amaterasu Translations przetłumaczył pierwszy tydzień Cross+Channel.
Aegis wypuściła pierwszy chapter do G-Senjou.